W skrócie
-
Troje turystów z Niemiec zmarło w Stambule najprawdopodobniej z powodu zatrucia pokarmowego.
-
Do szpitala trafiły kolejne osoby z objawami zatrucia.
-
Lokalne władze zamknęły restaurację i aresztowały czterech podejrzanych.
Kobieta wraz z mężem i dwójką dzieci – turyści z Niemiec pochodzenia tureckiego – zatrzymali się w jednym z hoteli w Stambule. We wtorek w dzielnicy Ortakoy zjedli sprzedawane na ulicy małże, a następnie kokorec – przyprawione, grillowane podroby jagnięce podawane w chlebie.
Po powrocie do hotelu cała czwórka członków rodziny zaczęła wymiotować i odczuwać mdłości. Rodzina otrzymała wstępną pomoc medyczną, jednak w czwartek stan dzieci znacząco się pogorszył i zmarły w drodze do szpitala.
Matka zmarła dzień później. Ojciec pozostaje na oddziale intensywnej terapii.
Rodzinna tragedia w Turcji. Restauracja zamknięta, podejrzani aresztowani
Służby czekają na wyniki badań mających potwierdzić przyczynę śmierci kobiety i dzieci.
Władze zamknęły restaurację, a służby miejskie przeprowadziły kontrole lokalnych stoisk z jedzeniem.
W piątek aresztowano też czterech podejrzanych, są oskarżeni o zabójstwo – poinformowała agencja Anadolu. Dodano, że wszyscy byli wcześniej karani za inne przestępstwa.
Według doniesień dziennika „Cumhuriyet” kolejni turyści zmagający się z problemami po zjedzeniu lokalnego jedzenia pochodzą z Włoch i Maroka.