Skip to main content
ŚwiatWiadomości

Rosja poszerza strefę wpływów. Gaz popłynie wartkim strumieniem do Europy

Autor 31 marca 2025Brak komentarzy

O porozumieniu słowackiej spółki SPP i rosyjskiego Gazpromu poinformował jej prezes Vojtech Ferencz. Jak przekazał, pierwsze dostawy rosyjskiego gazu Turkish Streamem rozpoczęły się 1 lutego. Od tego czasu trwały działania, które miały na celu znaczące zwiększenie przesyłu.

Zobacz również:

Nowe dostawy mają ruszyć od początku kwietnia. Przedstawiciele spółki nie podali jednak konkretnych liczb, określając jedynie, że będzie to „znaczący wzrost”.

Nie będziemy mieli problemu z dostawami, nie będziemy mieli problemu z rejestrowaniem magazynów – przekonywał dyrektor handlowy SPP Michal Lalik.

Słowacki kryzys gazowy. Węgry przyszły z pomocą

Problem z dostawami rosyjskiego gazu na Słowację spowodowany jest decyzją władz w Kijowie, które nie przedłużyły umowy z Gazpromem i wstrzymały tranzyt. Decyzja weszła w życie 1 stycznia.

Robert Fico zaledwie kilka godzin później określił działania Ukrainy jako „szantaż” wobec jego kraju. Polityk zagroził także podjęciem kroków odwetowych.

Od tego czasu rząd w Bratysławie starał się znaleźć alternatywne trasy, którymi mógłby otrzymywać gaz kupiony w Moskwie. Od lutego dostawy realizowane były przez gazociąg Turkish Stream z wykorzystaniem węgierskiej infrastruktury.

Słowacja i Węgry otwarcie domagają się od Ukrainy wznowienia tranzytu. Władze obydwu krajów regularnie grożą wetowaniem kolejnych pakietów pomocowych Unii Europejskiej dla Kijowie, jeśli stanowisko tamtejszych władz nie ulegnie zmianie.

Zobacz również:

„Widzimy sondaże”. Śmiszek reaguje na wypowiedź CzarzastegoPolsat NewsPolsat News

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?