Najnowsze plotki sugerują, że Samsung chce zadbać o nowy wymiar zabezpieczeń biometrycznych w swoich smartfonach. Będzie szybciej, wygodniej i bezpieczniej: wszystko to dzięki Polar ID!
Samsung może szykować największą od lat zmianę w zabezpieczeniach biometrycznych. Jak wynika z najnowszych plotek, Samsung Galaxy S27 Ultra ma otrzymać Polar ID – system autoryzacji oparty na świetle spolaryzowanym, zapowiadany jako szybszy i trudniejszy do oszukania niż dotychczasowe rozwiązania 2D. Wczesne wzmianki w oprogramowaniu opisują Polar ID v1.0 powiązane z przednim sensorem ISOCELL Vizion i nową rutyną bezpiecznej enklawy BIO‑Fusion Core, z deklarowanym opóźnieniem odblokowania rzędu 180 ms.
Zamiast klasycznych skanerów IR czy płaskiej analizy obrazu, Polar ID ma wykorzystywać unikalny podpis polaryzacyjny skóry, co utrudnia spoofing zdjęciem, filmem czy maską 3D. Jak wynika z dotychczasowych przecieków, taka metoda działa stabilnie w zróżnicowanym oświetleniu, a nawet przy okularach przeciwsłonecznych czy maseczce, co rozwiązuje bolączki dotychczasowych rozwiązań w tej kategorii. Dla użytkownika oznacza to wygodniejsze i bezpieczniejsze korzystanie z urządzenia: od odblokowania telefonu po autoryzację płatności.
Wzmianki o powiązaniu z czujnikiem ISOCELL Vizion i modułem BIO‑Fusion Core sugerują głębszą integrację przetwarzania sygnału z bezpieczną enklawą, a nie jedynie warstwę software’ową nad kamerą selfie. Taka architektura zwiększa odporność na manipulację strumieniem danych i pozwala wdrożyć polityki anty‑spoofingowe na poziomie sprzętowym. Jeśli informacje o ekstremalnie szybkim czasie reakcji na poziomie 180 ms się potwierdzą, dostaniemy zabezpieczenie które nie tylko zapewni większą ochronę, ale także będzie ekstremalnie szybkie i wygodne w użyciu.
Nareszcie sensowna konkurencja dla Face ID od Apple?
Androidowe telefony latami polegały głównie na dwuwymiarowych modelach, które były stosunkowo łatwe do oszukania. Apple od początku miało w tym temacie przewagę, dzięki poleganiu na strukturalnym świetle IR i mapowaniu 3D. Polar ID podchodzi do tematu nieco inaczej: wykorzystuje pełny stan polaryzacji światła do weryfikacji żywości i struktury, co według opisów branżowych utrudni oszustwo nawet wyrafinowanymi maskami. Jeśli technologia trafi do smartfona Samsung Galaxy S27 Ultra, może stać się pierwszym realnym rywalem dla Face ID pod kątem bezpieczeństwa i niezawodności w codziennym użyciu.
Brzmi świetnie, ale zaczekajmy ze świętowaniem
Źródło przecieku ma co prawda na swoim koncie kilka udanych przecieków, ale ma również sporo takich, które się nie sprawdziły. Dlatego – jak to zwykle bywa z takimi informacjami – warto do nich podejść z dystansem. Do tego Samsung Galaxy S27 Ultra zadebiutuje dopiero w 2027 roku, więc to naprawdę wczesny etap i trudno wykluczyć że nawet jeśli koreański gigant pracuje nad takim rozwiązaniem, to jeszcze zmieni swoje plany. Mimo to zbieżność doniesień między niezależnymi serwisami i spójny opis elementów (Polar ID v1.0, ISOCELL Vizion, BIO‑Fusion Core) czynią plotki warte odnotowania!