Siły Zbrojne Ukrainy potwierdziły, że wycofały się z miasta Sudża, znajdującego się w rosyjskim obwodzie kurskim. Informację tę przekazała agencja Interfax-Ukraina, powołując się na mapy opublikowane przez Sztab Generalny armii ukraińskiej. Ukraińscy żołnierze opuścili miasto i przesunęli się w stronę granicy rosyjsko-ukraińskiej.
Jeszcze kilka dni temu media donosiły, że w Sudży toczą się intensywne walki, a Rosjanie stopniowo przejmują kontrolę nad kolejnymi częściami miasta. Teraz sytuacja wydaje się przesądzona – siły rosyjskie zajęły centrum, natomiast zachodnie obrzeża miejscowości pozostają w tzw. „szarej strefie”, czyli terenie, na którym toczą się sporadyczne starcia.
Rosja konsoliduje siły w obwodzie kurskim
Według ukraińskich źródeł, decyzja o wycofaniu się z Sudży wynikała przede wszystkim z faktu, że Rosjanie zdołali przejąć kontrolę nad główną trasą prowadzącą do Sum. Utrata tego kluczowego szlaku komunikacyjnego znacząco utrudniła zaopatrzenie ukraińskich oddziałów oraz ich dalsze działania operacyjne.
Rosja wykorzystuje tę sytuację do umacniania swoich pozycji. Jak wskazują eksperci wojskowi, Moskwa rzuciła do walki m.in. jednostki piechoty z Korei Północnej, co może świadczyć o intensyfikacji działań ofensywnych na tym odcinku frontu.
Zełenski: „Rosja szykuje się do ataku na obwód sumski”
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do sytuacji w obwodzie kurskim, podkreślając, że mimo wycofania się z Sudży ukraińska armia nadal prowadzi tam operacje wojskowe. Zaznaczył także, że nadrzędnym celem ukraińskiego dowództwa jest ochrona życia żołnierzy.
Jednocześnie Zełenski ostrzegł, że Rosja koncentruje swoje siły wzdłuż granicy i może przygotowywać się do uderzenia na obwód sumski. „Widzimy, że rosyjska armia gromadzi siły wzdłuż naszej wschodniej granicy. To wyraźny sygnał, że Moskwa planuje kolejne działania ofensywne” – powiedział prezydent Ukrainy.
Sytuacja na froncie pozostaje napięta
Ostatnie wydarzenia w obwodzie kurskim wskazują, że sytuacja na froncie pozostaje dynamiczna. Wycofanie się Ukrainy z Sudży może być elementem szerszej strategii, mającej na celu przegrupowanie sił i wzmocnienie obrony w kluczowych regionach.
Nie ulega jednak wątpliwości, że Rosja nie zamierza rezygnować z działań ofensywnych. Koncentracja wojsk przy granicy oraz wykorzystanie dodatkowych sił może oznaczać, że w najbliższych tygodniach walki na wschodzie Ukrainy mogą jeszcze bardziej się zaostrzyć.