
Do zdarzenia doszło w niedzielę. Z relacji świadków, którzy skontaktowali się z TVN24 za pomocą Kontakt24 wynika, że statek wycieczkowy kursujący po Wiśle zderzył się z jednym z kajaków, którymi płynęli kobieta i mężczyzna. W wyniku zderzenia kobieta wpadła do wody. Kajakarze mieli na sobie kapoki, a policja wodna pojawiła się miejscu po około 10 minutach.
W rozmowie z tvn24.pl policjanci z Krakowa potwierdzili, że do zdarzenia doszło. Zaprzeczyli jednak, że prowadzą postępowanie w sprawie.
— Tam interwencję podejmował komisariat wodny policji, ale w związku z tym, że nikomu nic się nie stało, nikt nie zgłosił, że jest poszkodowany policjanci zakończyli interwencję — powiedziała w rozmowie z dziennikarzami Anna Wolak-Gromala z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.