Skip to main content

Dokument, nazwany instrukcjami do wewnętrznej strategii obronnej USA i objęty klauzulą „tajny/nie dla obcych państw”, redefiniuje zagrożenia dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Wynika z niego, że priorytetem USA jest region Indo-Pacyfiku, a strategią USA na Bliskim Wschodzie, Europie i Azji Wschodniej ma polegać na wywieraniu presji na sojusznikach, aby zwiększyli wydatki na wojsko w celu odstraszenia Rosji, Korei Północnej i Iranu.

Celem administracji na Bliskim Wschodzie i w Afryce mają być rebelianci, którzy destabilizują międzynarodowy porządek. Dlatego też operacje w tych regionach mają mieć charakter antyterrorystyczny — zrelacjonował dziennik. Jedynym bezpośrednim zagrożeniem, na które Departament Obrony USA ma być przygotowany, jest konfrontacja z Chinami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Europa musi się liczyć z brakiem wsparcia USA

Według uzyskanego przez „WP” dokumentu, Europa musi liczyć się z brakiem dodatkowego wsparcia ze strony USA w wypadku dalszej eskalacji ze strony Rosji. Zadaniem Pentagonu ma być pozostawienie sił, w tym nuklearnych, które będą realizować misję odstraszania, aby zapobiec kolejnym konfliktom. Zarazem nic nie może wpłynąć na zwiększanie obecności w regionie Indo-Pacyfiku, gdzie USA chcą wzmocnić swoje bazy i dodatkowo zainwestować w okręty podwodne i bomby niszczące fortyfikacje naziemne i podziemne.

Ta wizja jest zgodna z tą lobbowaną przez zaplecze analityczne Republikanów, któremu przewodzi konserwatywny think tank Heritage Foundation, gdzie narodziła się strategia polityki zagranicznej Donalda Trumpa Projekt 2025 (ang. Project 2025). Z analizy „Washington Post” wynika, że część ujawnionego dokumentu jest kopią materiału sporządzonego i opublikowanego przez Heritage Foundation w sierpniu ubiegłego roku.

Strategia skrytykowana przez komisję Kongresu

Pentagon ma być również bardziej zaangażowany w chronienie granicy USA i zwalczanie terroryzmu — do tej pory było to w gestii departamentu bezpieczeństwa krajowego — oraz polepszenie obrony przeciwlotniczej Stanów Zjednoczonych, co jest związane z zapowiedziami Trumpa o stworzeniu „złotej kopuły”, na wzór izraelskiej „żelaznej”.

Instrukcje składające się na tę wewnętrzną strategię obronną USA zostały przedstawione komisji ds. bezpieczeństwa narodowego w Kongresie, w skład której wchodzą Republikanie i Demokraci. Obie strony skrytykowały dokument Hegsetha za brak klarowności — ujawnił „Washington Post”.

Członek komisji, chcący zachować anonimowość, ocenił, że treść tego strategicznego dokumentu jest pełna sprzeczności. — Nie ma w tym konsekwencji, dlatego trudno będzie zbudować wokół tego strategię — dodał.