Skip to main content
NaukaPolska

Tajemnicze odkrycie sprzed 3000 lat na plaży Bałtyku. Archeolodzy przecierają oczy ze zdumienia

Autor 31 marca 2025Brak komentarzy

Do zdarzenia doszło podczas rutynowych poszukiwań. Znalezisko znajdowało się w niepozornej gliniastej bryle, oderwanej od klifu po ostatnim sztormie. Jacek Ukowski – prezes Stowarzyszenia Eksploracyjnego im. Św. Korduli – natrafił na sztylet przy pomocy wykrywacza metali.

Sensacyjne odkrycie na wybrzeżu Bałtyku. 3000-letni zabytek w doskonałym stanie

– To moje najcenniejsze odkrycie. Przypadkowe. Klif został zerwany, bryła musiała spaść z góry. Wszedłem w to miejsce z wykrywaczem metali, bo zaczęło mi tam „dzwonić” – relacjonuje Ukowski, który wraz z Katarzyną Herdzik od lat dokumentuje i przekazuje odkrycia do Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.

Znaleziony sztyletma 24,2 cm długości i wykonany jest z brązu. Zachwyca nie tylko stanem zachowania, ale i kunsztem wykonania. Ornamenty pokrywające całą powierzchnię rękojeści i ostrza sprawiają, że nie sposób pomylić go z jakimkolwiek innym artefaktem znanym z ziem polskich.

Unikat na skalę kraju

Zabytkiem natychmiast zainteresował się Grzegorz Kurka, dyrektor Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej, który osobiście zabezpieczył znalezisko i zadbał o jego przekazanie odpowiednim służbom konserwatorskim.

– Prawdziwe dzieło sztuki. Pod względem wykonania jest bardzo wysokiej klasy, pięknie ornamentowany. Każdy wyryty element jest inny. Jeśli chodzi o znaleziska na terenach Polski, nie spotkałem się z takim sztyletem – przyznaje Kurka.

Na razie nie ujawniono dokładnej lokalizacji znaleziska – wiadomo jedynie, że pochodzi z zachodniego odcinka polskiego wybrzeża. Decyzję o dalszym losie artefaktu podejmie Wojewódzki Konserwator Zabytków w Szczecinie.

Symbolika, która budzi pytania

Zdobienia na sztylecie są niezwykle intrygujące. Jak podkreśla Kurka, mogą wskazywać na znaczenie rytualne i kultowe. W oficjalnym komunikacie muzeum czytamy:

„Ostrze pokrywają linearne półksiężyce oraz krzyże przypominające gwiazdy. Pośrodku klingi biegnie zdobienie być może symbolizujące konstelacje, a całość uzupełniają ukośne linie. Rękojeść zakończona jest spiczastą główką i zdobiona naprzemiennym ornamentem schodzącym aż do ostrza”.

Tak precyzyjne i symboliczne zdobienia mogą wskazywać na związek z kultem solarnym – być może sztylet był używany podczas rytuałów lub należał do wysoko postawionego wojownika.

– Być może jest importem i odlany został w jednym z warsztatów na południu Europy – sugeruje Kurka, podkreślając, że wykonanie wskazuje na wysoki poziom metalurgii. Badania mają ustalić skład chemiczny brązu, zawartość miedzi i cyny, a także ewentualne ślady użytkowania ostrza.

Poszukiwania z pasją

Dla Jacka Ukowskiego to kolejne spektakularne odkrycie. Wcześniej udało mu się znaleźć m.in. bullę papieską Klemensa VI w pobliżu torów kolejowych w okolicach Wysokiej Kamieńskiej.

– Mam już na koncie dwie średniowieczne bulle. Znajdowałem rzeczy sprzed kilkuset lat, nawet 1400 lat, ale nie trzech tysięcy – przyznaje z dumą.

Choć sezon wykopalisk polowych ograniczają obecnie zasiewy, Ukowski nie rezygnuje z poszukiwań – zimą i wiosną eksploruje plaże.

– Jako że teraz są wszystkie pola zasiane, chodzimy po plaży, żeby wykrywacz nie zardzewiał. Na takie poszukiwania nie są wymagane zezwolenia – wyjaśnia.

Przypadek czy przeznaczenie?

Odkrycie sztyletu nie tylko wzbogaca zbiory polskiego muzealnictwa, ale też rodzi wiele pytań. Czy artefakt trafił tu w wyniku migracji, handlu, czy został pozostawiony w celach rytualnych? Czy podobne znaleziska czekają jeszcze w osuwających się klifach?

Nie jest to pierwszy tego typu przypadek w Europie. W 2019 roku w Szwajcarii odkryto podobnie zdobiony sztylet z epoki żelaza, który także budził spekulacje co do jego symboliki i pochodzenia. Jak informował portal „Live Science”, artefakt ten zawierał bogaty ornament i należał prawdopodobnie do celtyckiego wojownika.

W Polsce zaś do podobnie wiekowych znalezisk należy słynny skarb z Witaszkowa (Lubuskie), gdzie odkryto liczne przedmioty z brązu z wczesnej epoki żelaza. Jednak żaden z nich nie dorównuje pod względem artystycznym niedawno znalezionemu sztyletowi z klifu.

Co dalej ze znaleziskiem?

Ostateczna decyzja co do dalszych losów artefaktu należy do służb konserwatorskich, ale Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej nie kryje nadziei na jego stałą ekspozycję w swoich zbiorach. Jak podkreśla Kurka, znalezisko to stanowi „świadectwo na temat niezwykłej historii regionu i Pomorza Zachodniego na przestrzeni tysięcy lat”.

Czytaj też:
Sensacyjne znalezisko w bańce po mleku. Odkrycie zaskoczyło historyków
Czytaj też:
Lustro sprzed wieków skrywa tajemnicę. Naukowcy nie mają pojęcia, jak powstało