Tajny składnik wersji PC
Kluczową nowością, którą zapowiedziało Activision, jest funkcja sub-frame mouse polling. Co to właściwie oznacza? W dużym skrócie, gra będzie odczytywać dane z myszki znacznie częściej, niż renderuje klatki obrazu. Ma to zminimalizować nawet najmniejsze opóźnienia (tzw. input lag) i sprawić, że celowanie stanie się idealnie płynne i spójne. To rozwiązanie docenią przede wszystkim weterani strzelanek, dla których każdy ułamek sekundy ma znaczenie.
Technologia będzie dostępna wyłącznie na komputerach osobistych już w dniu premiery gry. Twórcy chcą w ten sposób podkreślić, że pecetowa edycja Black Ops 7 to nie jest zwykły port z konsol. To ukłon w stronę oddanej społeczności, która od lat domagała się większej dbałości o detale techniczne. Wygląda na to, że jej prośby… wreszcie zostały wysłuchane.
Setki opcji i obietnica świetnej optymalizacji
Activision zapewnia, że nowe Call of Duty zadziała na większości współczesnych komputerów. Aby tak się stało, studio Treyarch przygotowało ponad 800 różnych opcji konfiguracyjnych. Gracze dostosują niemal każdy aspekt gry – od grafiki, przez gameplay, aż po ustawienia urządzeń peryferyjnych. Taka elastyczność ma sprawić, że tytuł będzie grywalny zarówno na potężnych maszynach (z obsługą 4K i ultraszerokich monitorów), jak i na nieco starszym sprzęcie.
W dniu premiery gra dostanie też wsparcie dla technologii AMD FSR 4 i szeregu innych rozwiązań do upscalingu oraz generowania klatek. To świetna wiadomość dla osób, które chcą wycisnąć ze swojego komputera maksimum wydajności bez widocznej utraty jakości obrazu. Wydawca (znany z dość kapryśnego podejścia do optymalizacji) tym razem wydaje się podchodzić do sprawy wyjątkowo poważnie.
Wsparcie dla handheldów i… mały skandal
Twórcy poświęcili sporo uwagi przenośnym komputerom do grania, takim jak ROG Ally. Przeskalowali interfejs, by był czytelny na mniejszych ekranach, i zoptymalizowali grę pod kątem płynnego działania na tych urządzeniach. Wygląda na to, że Activision dostrzegło rosnący potencjał tego segmentu rynku (i portfeli graczy).
Wszystko brzmi obiecująco, ale nie obyło się bez małego zamieszania. Gracze, którzy zamówili grę przedpremierowo, mogą czuć się… rozczarowani. Activision po cichu usunęło z oferty bonusowy pakiet Reznov Challenge Pack. Jak się okazało, będzie on dostępny wyłącznie w Call of Duty: Black Ops 6 oraz Warzone (czyli nie tam, gdzie się go spodziewano). Oficjalny powód – zmiana podejścia do projektowania zawartości w tegorocznej odsłonie. To dla wielu graczy dość słabe wytłumaczenie, zwłaszcza że o zmianie dowiedzieli się po fakcie.
Czy wiesz, że…
Pierwsza część Call of Duty z 2003 roku powstała na silniku id Tech 3. Była to mocno zmodyfikowana wersja technologii, która wcześniej napędzała kultowe Quake III Arena. Dzięki temu twórcy mogli stworzyć dynamiczną i efektowną jak na tamte czasy strzelankę.