Podczas gdy Polska zmaga się ze skutkami rosyjskiego ataku dronów, internet rozgrzał się do czerwoności po komentarzu youtubera Krzysztofa Stanowskiego. Zarzucił on rzeczniczce MSWiA, Karolinie Gałeckiej, że w razie alertu RCB „uciekłaby z Polski”. Problem w tym, że jej słowa zostały zmanipulowane.
Przypomnijmy, że w nocy z wtorku na środę w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Na rozkaz dowódcy operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne. Zestrzelono te obiekty, które uznano za najbardziej niebezpieczne.
Tak manipuluje Stanowski z Kanału Zero
Tymczasem o godzinie 12:19 youtuber Krzysztof Stanowski opublikował w serwisie X taki wpis: „To jest jedna z najbardziej niefortunnych wypowiedzi, jakie słyszałem. Karolina Gałecka, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, powiedziała, że gdyby dostała alert RCB to uciekłaby z Polski. Niebywałe”. Wpis ma obecnie 1,2 mln wyświetleń.
O co tutaj chodzi i dlaczego Stanowski manipuluje?
Gałecka podczas konferencji była przez media pytana m.in. o to, czemu Polacy dostali alert dość późno.
– Komunikat zawsze jest wysyłany, gdy mamy zagrożenie: w tej konkretnej sytuacji zagrożenie życia i zdrowia. Proszę sobie wyobrazić, że RCB wysyła komunikat o godzinie 2-3 w nocy. Czy pan się zastanowił, jaka mogłaby być reakcja połowy społeczeństwa, gdzie nie było konieczności ucieczki, ewakuacji, wychodzenia z domu? – zaczęła mówić rzeczniczka MSWiA.
I kontynuowała: – Myślę, że taki komunikat u części mieszkańców spowodowałby kompletną panikę i reakcję na wyrost pod wpływem emocji. Jest to rzecz naturalna, jesteśmy ludźmi, reagujemy emocjonalnie. Ja szczerze mówiąc, gdybym dostała jako obywatel taką komunikację, to pomyślałabym sobie, że muszę pakować dzieci, brać samochód i uciekać z kraju.
Krzysztof Stanowski nie skasował nadal wpisu, ale za to doczekał się odpowiedzi Gałeckiej.
„Manipulowanie moją wypowiedzią tylko dla klikalności w sytuacji, kiedy rolą mediów powinno być zwłaszcza teraz rzetelne informowanie i uspokajanie ludzi. Jest z Pana strony nieodpowiedzialne. Proszę załączyć całą moją wypowiedź” – wskazał rzeczniczka MSWiA.