Skip to main content

Tak uderzają w mec. Krzysztofa Wąsowskiego, pełnomocnika m.in. ks. Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek MS. „Tego nie było nawet w PRL-u! Obrońca podejrzanych w procesie politycznym ma usłyszeć zarzuty, co ma wyeliminować go z obrony” – alarmuje mec. Bartosz Lewandowski.

Obrońca ma być w tej samej sprawie podejrzanym?!

Mec. Krzysztof Wąsowski był dziś gościem Anity Gargas. Po rozmowie prawnik opublikował wpis. Padła tam szokująca wiadomość!

ciekawe też jest to, że po godzinie od jej nagrania (4 lipca przed południem…) a jeszcze przed jej emisją… pojawiły się u mnie w kancelarii dwie funkcjonariuszki #CBA z wezwaniem do stawiennictwa w najbliższy wtorek (8 lipca) przed prokuratorem #KarolZok w charakterze PODEJRZANEGO (!!!) w tej samej sprawie, w której jestem OBROŃCĄ trójki podejrzanych… oczywiście STAWIĘ SIĘ NIEZAWODNIE

— czytamy w serwisie X.

Nie wierzę… ale złożę wniosek o dopuszczenie mnie do uczestnictwa w tej czynności

— dodał mec. Adam Gomoła.

Adwokat Krzysztof Wąsowski znany z podejmowania się spraw trudnych, niewygodnych politycznie i medialnie, może dziś sam potrzebować obrony. Jeśli zarzuty wobec niego pojawiły się właśnie z powodu reprezentowania osoby lub sprawy niepożądanej przez władzę, to nie tylko mamy do czynienia z potencjalnym nadużyciem, ale z brutalnym testem dla rządów prawa i niezależności adwokatury. To nie pierwszy raz, gdy prawnicy w Polsce płacą zawodową, społeczną czy osobistą cenę za swoją odwagę. Ale każde takie uderzenie – nawet jeśli opakowane w pozory legalizmu – wysyła jasny sygnał do środowiska: „Nie wychylaj się, bo możesz być następny”. Odwaga kosztuje. Ale milczenie i bierność mogą kosztować więcej – państwo prawa

— skomentowała sędzia Kamila Borszowska-Moszowska.

Wspieram. Cała adwokatura powinna stawić się tego dnia na prokuraturze. Stawianie zarzutów adwokatowi w sprawie dotyczącej jego klienta to numer na skalę bardzo smutnych reżimów

— dodał Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris.