
Dobrze widzicie – premiera gry najwyraźniej umknęła całej masie ludzi, co Lambert wprost nazywa największym ciężarem na jego barkach. W wywiadzie udzielonym niedawno serwisowi PCGamesN powiedział m.in.:
Problemem ESO nie jest utrzymanie graczy na dłużej, a raczej dotarcie do nich pierwszy raz. Lambert zastanawia się jak Bethesda oraz ZeniMax mogłyby to obecnie osiągnąć. Mamy tu przecież bowiem MMO, które jest na rynku od ponad 10 lat, a gracze nadal pytają twórców kiedy gra się ukaże… Lambert wspomina nawet kilka takich konkretnych sytuacji:
Nic dziwnego, ze Lambert opisuje tę sytuację jako trudną do ogarnięcia umysłem, ale przyznaje też, że sami twórcy niezbyt mocno chwalili się premierą gry: