Skip to main content
Rozrywka

W Avengers: Doomsday wróci legenda MCU. Z Mjolnirem – ale to nie postać, o której myślicie

Autor 7 listopada 2025Brak komentarzy

UWAGA! TA TREŚĆ TO PLOTKA, CZYLI MOŻE OKAZAĆ SIĘ PRAWDĄ, ALE NIE MUSI.

Ten przeciek związany z Avengers: Doomsday bez dwóch zdań rozpali umysły wielu fanów. W ostatnich dniach do sieci trafiło kilka niepublikowanych wcześniej zdjęć pokazujących stroje bohaterów z WandaVision czy z 2. sezonu serialu Daredevil: Odrodzenie. Wiele wskazuje na to, że za ich upublicznienie odpowiada ta sama, tajemnicza osoba, która dzieli się teraz kolejnymi rewelacjami: miała ona wejść w posiadanie fotografii kostiumów dwóch postaci z przyszłorocznego filmu Marvela w reżyserii braci Russo. 

Materiały te nie zostały jeszcze upublicznione w mediach społecznościowych, ale wiemy już, że pojawia się na nich Doktor Doom. Główny złoczyńca Avengers: Doomsday ma na sobie dokładnie ten sam strój, który widzieliśmy na grafikach koncepcyjnych udostępnionych w sierpniu i kilkanaście dni temu w lepszej jakości. Prawdziwa bomba czeka na nas jednak później – drugą z postaci jest Steve Rogers aka Kapitan Ameryka. 

Cap nie dość, że nosi zupełnie nowy kostium (szczegółów nie podano, ale „znacznie” różni się on od tego z Avengers: Endgame), to jeszcze dzierży w dłoniach Mjolnir, słynny młot Thora, który Rogers zupełnie nieoczekiwanie uniósł w trakcie bitwy z Thanosem w Końcu gry. Jeśli te doniesienia się potwierdzą, możemy założyć, że Kapitan Ameryka w Avengers: Doomsday faktycznie będzie zwracał Kamienie Nieskończoności i Mjolnira do ich macierzystych linii czasowych. Marvel najprawdopodobniej ukaże ten wątek jako praprzyczynę inkursji (zderzeń światów) i wielkiego zagrożenia dla całego multiwersum. 

Avengers: Doomsday to „największy film dekady”

W sieci jest również głośno o słowach Channinga Tatuma, który w Doomsday wystąpi jako Gambit. Aktor uważa, że przyszłoroczna produkcja MCU może być „największym filmem dekady”:

Cały świat zobaczy ten film. Trudno to powiedzieć, bo, wiesz, słyszy się takie rzeczy i myśli: „Jasne, na pewno”. Ale oni za każdym razem przeskakują samych siebie. To będzie największy film przyszłego roku, a może nawet trwającej dekady. Skala tego projektu, to, co próbują osiągnąć… To, co bracia Russo wymyślili… Kiedy przeczytałem scenariusz, pomyślałem tylko: „Jak oni zamierzają to zrobić?”. To była góra do zdobycia o wielkości Everestu. Nadal jestem pod wrażeniem. Mam w tym filmie mnóstwo scen akcji, ale to był tylko mały fragment całości.

Marvel – największe błędy i problemy 4. i 5. fazy MCU. Grzechy (nie) do wybaczenia?

Film Avengers: Doomsday wejdzie na ekrany kin 18 grudnia przyszłego roku. 

Źródło: comicbookmovie.com