Lokale wyborcze otwarte zostały o godz. 7 czasu lokalnego (godz. 6 w Polsce). Głosowanie potrwa do godz. 21 (godz. 20 w Polsce).
Obywatele rumuńscy za granicą mogą głosować już od piątku. W niedzielę lokale poza granicami kraju również mogą oddać głos do godz. 21. W piątek i sobotę zagłosowało za granicą ponad 200 tys. obywateli Rumunii.
„Na terytorium Rumunii utworzono 18968 lokali wyborczych, a za granicą – 950. Liczba lokali do głosowania za granicą jest rekordowa” – informował przed wyborami szef rumuńskiego Stałego Urzędu Wyborczego (AEP) Toni Grebla. W sumie wydrukowano blisko 19 mln kart do głosowania.
Wybory prezydenckie w Rumunii. Jest 14 kandydatów
Znajdują się na nich nazwiska 14 kandydatów. Są to szef PSD Marcel Ciolacu, lider Partii Narodowo-Liberalnej, były premier Nicolae Ciuca, szefowa USR (Związku Ocalenia Rumunii) Elena Lasconi, kierujący radykalnie prawicową partią AUR (Związek na rzecz Jedności Rumunów) George Simion, szef partii mniejszości węgierskiej Hunor Kelemen, Alexandra Pacuraru (Alternatywna Partia Godności Narodowej), Sebastian-Constantin Popescu (Partia Nowa Rumunia), Cristian Terhes (Rumuńska Narodowa Partia Konserwatywna), Silviu Predoiu (Partia Ligi Akcji Narodowej), Ludovic Orban (Siła Prawicy). Ten ostatni kandydat wycofał się ze startu na rzecz Eleny Lasconi.
Jako kandydaci niezależni w wyborach startują Mircea Geoana (w przeszłości szef PSD, minister spraw zagranicznych, i zastępca sekretarza generalnego NATO), była minister sprawiedliwości Ana Birchall, były członek AUR Calin Georgescu i były dyplomata i szef MSZ Cristian Diaconescu.
W dniu wyborów agitacja wyborcza jest zakazana.
Tuż po zamknięciu lokali wyborczych godz. 21 czasu rumuńskiego oczekiwane jest publikacja wyników tzw. exit poll. Centralne Biuro Wyborcze (BEC) akredytowało do ich przeprowadzenia cztery ośrodki badania opinii.
Jeśli zwycięzca wyborów nie zostanie wyłoniony w pierwszej turze, druga odbędzie się po dwóch tygodniach — 8 grudnia. Z kolei w niedzielę 1 grudnia w kraju odbędą się wybory parlamentarne.