
Niepokojące doniesienia napłynęły w środę 2 lipca z Warszawy. Tuż po godzinie 21 nad Pragą-Południe pojawiły się kłęby gęstego dymu. Jak poinformowała TVN Warszawa, na terenie zakładów energetycznych przy ulicy Zamienieckiej, w pobliżu Parku Znicza na Grochowie wybuchł pożar. Dym przemieszcza się w kierunku Ronda Wiatraczna i ulicy Szaserów
– Kilka minut temu słychać było głośny huk, po sieci energetycznej poszło przepięcie na skutek czego część urządzeń elektrycznych się zrestartowała. Teraz płonie stacja – relacjonował jeden z mieszkańców stolicy.
Warszawa. Pożar na Grochowie. Pali się transformator
Karol Kieszkowski, rzecznik warszawskiej straży pożarnej przekazał, że pożar wybuchł na terenie stacji transformatorowej. – Jest to ważna infrastruktura dla tego rejonu Warszawy – podkreślił.
Na miejscu trwa obecnie akcja gaśnicza. Oprócz straży pożarnej na Grochowie pracują policja, straż i pogotowie energetyczne. Służby zabezpieczają teren i próbują ugasić ogień. — Na miejscu jest 9 samochodów straży pożarnej, w tym dwa samochody, które zawierają proszek gaśniczy używany do tego typu pożarów. Tutaj musimy szczególnie zwracać uwagę na bezpieczeństwo ratowników — tłumaczył w rozmowie z TVN24 Karol Kiszkowski.
Do mieszkańców Pragi-Południe wystosowano apel o zamknięcie okien i pozostanie w pomieszczeniach do czasu opanowania sytuacji.
Czytaj też:
Brutalny atak na Uniwersytecie Warszawskim. Policja potwierdzaCzytaj też:
Awantura w Hotelu Europejskim. Nożownik zadał cios i uciekł