Do ciekawej sytuacji doszło na antenie TVP Info w likwidacji, gdzie starli się posłanka KO Marta Wcisło z posłem PiS Pawłem Jabłońskim. Okazuje się, że polityk koalicji, która próbowała zabrać głos ws. ważności wyborów prezydenckich, sama najwidoczniej nie wie, o co w tej sprawie dokładnie chodzi. „Nie można mieszać ludziom w głowach!” – powiedział Paweł Jabłoński.
Posłanka Wcisło próbowała tłumaczyć, że SN ma charakter deklaratywny.
Różnica jest taka, że Sąd Najwyższy ma charakter deklarata…, dek.., przepraszam, deklaratatywny . Tak? Dobrze? Różnica jest taka, że w przypadku wyboru pierwszego obywatela RP Sąd Najwyższy musi stwierdzić ważność wyborów. Tak mówi konstytucja, art. 129 punkt 1
— mówiła Marta Wcisło.
Hipokryzja KO
Odpowiedział jej bardzo rzeczowo Paweł Jabłoński, wskazując, że posłanka KO „miesza ludziom w głowach”.
Nie można mieszać ludziom w głowach! Pani poseł, z całym szacunkiem, pani mówi, że jest różnica między jednymi a drugimi wyborami, bo jest w konstytucji artykuł 129., tak? A zna pani art. 101 konstytucji? Ja pani przeczytam” „Ważność wyborów do Sejmu i Senatu stwierdza Sąd Najwyższy”. On brzmi dokładnie tak, jak artykuł, który pani zacytowała do wyborów prezydenckich. Dokładnie ta, słowo w słowo. Nasi widzowie mogą to sprawdzić. Pani miesza ludziom w głowach. Dlatego, że jak wygraliście wybory, to Adam Bodnar 10 stycznia 2024 r. pisał do Sądu Najwyższego, do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Nie mówiliście wtedy, że ten organ nie może orzec, że to jest jakaś quasi izba. Nie! Wy wtedy się cieszyliście, że tworzycie rząd i wam to kompletnie nie przeszkadzało. Jesteście hipokrytami!
— odpowiedział jej Paweł Jabłoński.