Doświadczenie prosto z Czech
Informację jako pierwszy wypatrzył użytkownik serwisu X o pseudonimie kaarxx_, który zauważył aktualizację na profilu LinkedIn Karela Kolmanna. Deweloper potwierdził tam, że po ośmiu latach opuścił Warhorse Studios i dołączył do CD Projekt RED. Jego nowe stanowisko to starszy projektant zadań w Wiedźminie 4. To kluczowa rola, szczególnie jeśli spojrzymy na jego imponujące dokonania.
W Warhorse Studios Kolmann pracował jako starszy projektant gry przy Kingdom Come: Deliverance 2. Jego wkład był ogromny – zaprojektował aż jedenaście zadań (wliczając w to pisanie dialogów i reżyserię cutscenek), stworzył rozbudowany system przestępczości, a nawet pracował nad mechanikami wielkich bitew. To właśnie on zaprojektował i oskryptował uwielbiany przez fanów tryb hardkorowy z pierwszej części gry (kto grał, ten wie).
Idealny kandydat do Wiedźmina
Ten transfer budzi ogromne emocje, bo Kingdom Come: Deliverance często porównuje się do Wiedźmina 3. Obie gry słyną z dojrzałej fabuły i wielowątkowych, wciągających zadań pobocznych, które jakością często biją na głowę główne misje w innych RPG-ach. To właśnie questy są tu kluczowe. Zamiast traktować gracza jak kuriera, który ma coś przynieść, stawiają przed nim prawdziwe moralne dylematy. I to jest siła obu tytułów.
Dla „Redów” zatrudnienie projektanta z takim portfolio to strzał w dziesiątkę. Fani mają teraz jeszcze mocniejsze podstawy, by wierzyć, że Wiedźmin 4 utrzyma legendarny poziom poprzednika (a kto wie, może nawet go przebije?). Kolmann ma ogromne doświadczenie w tworzeniu skomplikowanych, nieliniowych historii. Wydaje się więc idealnym kandydatem do pracy nad przygodami Ciri.
Wysoko zawieszona poprzeczka
O samym Wiedźminie 4 wciąż wiemy niewiele. CD Projekt RED bardzo oszczędnie dzieli się informacjami, zapewniając jedynie, że wszystko idzie zgodnie z planem. Każdy taki transfer jest jednak bacznie obserwowany przez graczy i analityków. Dołączenie do zespołu kogoś, kto doskonale rozumie, jak budować wiarygodny, brutalny, a jednocześnie fascynujący świat (a uniwersum Kingdom Come właśnie takie jest), brzmi jak wymarzony transfer.
Poprzeczka wisi niezwykle wysoko, być może najwyżej w historii polskiego gamingu. Wiedźmin 3: Dziki Gon na lata zdefiniował gatunek RPG-ów akcji, a oczekiwania wobec kontynuacji są po prostu gigantyczne. Wiadomość o dołączeniu Kolmanna z pewnością uspokoiła tych fanów, którzy obawiali się spadku jakości po odejściu wielu weteranów z CD Projekt RED. Wygląda na to, że firma aktywnie szuka najlepszych talentów z zewnątrz, by dowieźć grę na najwyższym poziomie.
Czy wiesz, że…
Nazwa firmy CD Projekt wzięła się od jej pierwotnej działalności, czyli dystrybucji gier na płytach CD. W latach 90. firma była jednym z pionierów, którzy sprowadzali na polski rynek zagraniczne tytuły, często w profesjonalnych, zlokalizowanych wersjach.