Skip to main content

Pod wnioskiem z 7 listopada 2024 r. o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia podpisało się kilkudziesięciu posłów z klubu PiS. W środę sejmowa komisja zdrowia zarekomendowała jego odrzucenie. Sama szefowa resortu, obecna na posiedzeniu komisji, wniosek PiS nazwała „listą fałszywych zarzutów i kłamstw”.

„Izabela Leszczyna jako Minister Zdrowia ponosi pełną odpowiedzialność za pogarszającą się sytuację polskiego systemu opieki zdrowotnej. Szereg niezrozumiałych, nieracjonalnych i sprzecznych z interesem pacjenta działań Minister Zdrowia doprowadziło do dramatycznej sytuacji w placówkach medycznych funkcjonujących na poziomie kraju” – napisali posłowie w uzasadnieniu.

Wśród zarzutów wobec Leszczyny PiS wymieniło m.in.: wstrzymanie finansowania najlepszego w Europie programu leczenia stwardnienia zanikowego mięśni (SMA), zaproponowanie likwidacji 111 oddziałów ginekologiczno-położniczych, zrezygnowanie z wartego 300 mln zł programu wsparcia produkcji polskich leków oraz pogłębiające się problemy finansowe szpitali.

PiS podkreśliło też we wniosku, że w pierwszym roku urzędowania ministrze Leszczynie zabraknie w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia ponad 10 mld zł: „Brak pieniędzy doprowadził do niespotykanego wcześniej załamania systemu, który obserwujemy w IV kwartale 2024 r. Kolejne szpitale i poradnie ograniczają przyjęcia, a na poprawę sytuacji muszą czekać nie tylko osoby zapisane na planowe zabiegi, ale także uczestnicy ratujących życie programów lekowych czy osoby korzystające z dializ. Nieudolność minister Leszczyny postawiła dyrektorów szpitali przed tragicznym wyborem – albo zwiększać zadłużenie, albo odsyłać pacjentów”.

Więcej informacji wkrótce.