Pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę „wkracza w decydującą fazę”, powiedział Tusk w przemówieniu do Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP).
— Wszyscy to wiemy, czujemy, że zbliża się nieznane. Nikt z nas nie zna zakończenia tego konfliktu, ale wiemy, że nabiera on w tej chwili bardzo dramatycznych wymiarów — dodał.
— Wydarzenia z ostatnich kilkudziesięciu godzin pokazują, że zagrożenie jest naprawdę poważne i realne, jeśli chodzi o konflikt globalny — powiedział Tusk.
Prezydent Rosji Władimir Putin potwierdził, że Moskwa wystrzeliła w czwartek pocisk balistyczny średniego zasięgu w stronę Ukrainy w odpowiedzi na użycie przez Kijów zaawansowanej zachodniej broni dalekiego zasięgu na początku tego tygodnia.
W odpowiedzi na oświadczenie Putina ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że decyzja Rosji jest oznaką „tego, jak bardzo Kreml boi się Kijowa”.
„Rozpoczęła się III wojna światowa”
Donald Tusk nie jest jedynym, który kreśli czarny scenariusz eskalacji konfliktu między Rosją a Ukrainą. Najwyższy rangą brytyjski dowódca wojskowy Rob Magowan powiedział w czwartek, że brytyjskie siły zbrojne będą gotowe do walki z rosyjską armią nawet „dziś wieczorem”, jeśli Putin zaatakuje inny kraj Europy Wschodniej.
Jednocześnie były naczelny dowódca wojsk ukraińskich Walerij Załużny powiedział, że „możemy absolutnie wierzyć, że rozpoczęła się III wojna światowa”, ponieważ Rosji pomagają żołnierze z Korei Północnej, drony z Iranu i broń z Chin.