Wstrząsy zanotowano o godz. 12:47 i były one odczuwalne w całym Neapolu i regionie Campi Flegrei – relacjonują włoskie media. Wstrząsy miały magnitudę 4,6 i były silniejsze od tych z marca, które miały moc 4,4.
Trzęsienie ziemi w Nepolu. Najsilniejsze od dekad
Epicentrum trzęsienia ziemi znajdowało się pięć kilometrów pod ziemią, nieopodal miejscowości Bacoli. Było nieco silniejsze od tego, które nawiedziło rejon 13 marca tego roku i tym samym okazało się najsilniejsze od 40 lat.
Chociaż wstrząsy były silne, miejscowi strażacy informują, że jak dotąd nie wpłynęły żadne prośby o ich interwencję. Potwierdził to burmistrz miejscowości Pozzuoli, Luigi Manzoni na Facebooku:
„Wstrząs, który odczuliśmy, był silny, ale w tej chwili nie ma zgłoszeń o żadnych szkodach” – napisał w mediach społecznościowych.
Po pierwszym wstrząsie o godz. 12:51 nastąpił kolejny, który był znacznie słabszy – o magnitudzie 2,2.
Zobacz również:
Pociągi w Neapolu nie kursują
Chociaż nie zgłoszono żadnych szkód, prewencyjnie zawieszono kursowanie lokalnych pociągów. Jest to standardowe postępowanie w przypadku trzęsienia ziemi o magnitudzie przekraczającej 4,0. Nie kursują również składy linii metra numer 2 na odcinku między Bagnoli a Pozzuoli. Pociągi do sąsiednich miast kursują zgodnie z planem.
W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania dokumentujące wstrząsy. Poniższe pochodzi z wysepki Pennata, będącej kraterem wygasłego wulkanu. Część wyspy zawaliła się do wody:
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ponieważ w poniedziałek jest tam znacznie mniej turystów niż w weekendy – wynika z informacji udzielonych przez Centrum Koordynacji Ratownictwa, zwołanego przez prefekta Neapolu, Michele di Bari.
Włoskie media przytaczają reakcje mieszkańców na wydarzenia. Jeden z mieszkańców Neapolu powiedział że wstrząsy „były mocne i trwały dłużej niż zwykle”. „Żyrandole się kołysały, słyszeliśmy trzeszczenie ścian” – powiedział anonimowy mężczyzna.
Wielu mieszkańców miało wyjść na ulice Neapolu, obawiając się pozostania wewnątrz budynków.
Zobacz również:
Źródło: ANSA, Rainews, Ingvterremoti.com