Skip to main content

Do zdarzenia doszło w czwartek po południu.

– Zgłaszający podał, że niewielkich rozmiarów obiekt spadł z nieba, wydobywał się z niego dym – przekazał sierż. Jakub Zalewski z zespołu prasowego zachodniopomorskiej policji, cytowany przez RMF24.

Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy. Obiekt został zabezpieczony i poddany wstępnej analizie. Policjanci działali zgodnie z procedurą przewidującą zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku kontaktu z nieznanymi substancjami lub urządzeniami.

Pierwsze oględziny i analiza

Jak podało RMF FM, „przedmiot jest najprawdopodobniej metalowy, niewielki, w rozmiarze małej puszki gazowanego napoju”. Jego kompaktowe rozmiary i niecodzienny wygląd od razu wzbudziły wiele pytań. Funkcjonariusze przystąpili do eliminacji możliwych scenariuszy, zaczynając od wykluczenia najbardziej niebezpiecznych opcji.

Przedmiot został prześwietlony, by sprawdzić, czy nie zawiera materiałów wybuchowych lub innych niebezpiecznych substancji. Jak poinformował sierż. Zalewski, ostatecznie wykluczono, że obiekt zawiera materiały wybuchowe.

Przedmiot na komendzie. Co dalej?

Po przeprowadzeniu podstawowej oceny bezpieczeństwa zdecydowano o zabraniu obiektu na komendę policji. Jak wyjaśnił Zalewski, „obiekt został zabezpieczony”. Na miejscu prowadzone są dalsze analizy, które mają na celu ustalenie, czym dokładnie jest znalezisko i skąd mogło się wziąć.

Możliwości jest wiele – od fragmentu uszkodzonego urządzenia latającego, przez element satelity, po eksperymentalne urządzenie meteorologiczne.

Ze względu na pobliskie poligony i wojskową historię Bornego Sulinowa niektórzy mieszkańcy podejrzewają również, że może to być pozostałość po dawnych ćwiczeniach wojskowych lub sprzęt testowy.

Borne Sulinowo – miejsce pełne tajemnic

Borne Sulinowo to miejscowość o nietypowej historii. Przez dziesięciolecia funkcjonowało jako zamknięty garnizon wojskowy Armii Czerwonej, nieoznaczony na cywilnych mapach. Miasto zostało udostępnione cywilom dopiero w latach 90. XX wieku.

Od tego czasu wielokrotnie pojawiały się tam informacje o tajemniczych znaleziskach, często pochodzących z czasów zimnej wojny. To sprawia, że każde nietypowe zdarzenie w tej okolicy natychmiast uruchamia lawinę spekulacji i zainteresowanie mediów.

Zachodniopomorskie. Tajemniczy obiekt spadł z nieba w Bornem Sulinowie

Eksperci zajmujący się technologiami kosmicznymi podkreślają, że niektóre fragmenty satelitów lub innych urządzeń orbitalnych mogą wracać na Ziemię, szczególnie jeśli nie zostały zaprogramowane do deorbitacji w kontrolowany sposób. Czasami są to elementy osłon termicznych, czasami mniejsze detale konstrukcyjne.

W ostatnich miesiącach głośna była sprawa fragmentu satelity Starlink firmy SpaceX, który w lutym 2021 roku spadł w okolicach stanu Waszyngton w USA, a wcześniej – podobne przypadki miały miejsce m.in. w Indonezji czy Chinach.

Jak informuje Europejska Agencja Kosmiczna (ESA), w atmosferę ziemską co roku powraca ponad 100 ton kosmicznych szczątków, choć większość ulega całkowitemu spaleniu. Wciąż jednak istnieje niewielkie ryzyko, że niektóre fragmenty dotrą do powierzchni Ziemi.

Czytaj też:
Blacha z kosmosu. Tajemniczy obiekt znaleziony pod Poznaniem
Czytaj też:
Polacy spojrzeli w niebo, zauważyli „błysk”. Oto czego byli świadkami