Żar leje się z nieba, w taki dzień wszystko, co zimne, wydaje się zbawienne. Szczególnie w mieście, gdzie upał najbardziej doskwiera, a beton i asfalt emitują dodatkowe ciepło. Marzysz o zimnym prysznicu, który błyskawicznie schłodzi ciało? Lekarka Katarzyna Bukol-Krawczyk, specjalistka internistka, podpowiada lepsze, a dla wielu osób także bezpieczniejsze sposoby.
Natura ma swoje prawa, a organizm działa w zgodzie z nimi. Jak reagują naczynia krwionośne, gdy bierzesz zimny prysznic czy kąpiel? W odpowiedzi na bodźce termiczne gwałtownie się zwężają. Wszystko po to, by chronić ciało przed wyziębieniem.
Jednak, gdy wyjdziesz spod prysznica i wytrzesz ciało ręcznikiem, rozkurczą się, by ciało się rozgrzało. W tym momencie, zamiast przyjemnego zimna możesz poczuć zimne, ale poty. Ulga więc była, ale chwilowa. To jednak nie koniec problemów z zimnym prysznicem i kąpielą w lodowatej wodzie.
Zawroty głowy po zimnym prysznicu? To możliwe
Oczywiście, nie mówimy o tych, którzy morsują, bo akurat oni nie muszą bać się wywołanego zimnego prysznica, a u innych może on wywołać zawroty głowy. A polewanie jej lodowatą wodą także zaburzenia widzenia, czy nawet utratę przytomności – wszystko przez wspomniany skurcz naczyń, w tym wypadku mózgowych.
Kto więc powinien definitywnie zrezygnować z lodowatych pryszniców latem?
– Odradzam je osobom ze schorzeniami układu krążenia i serca oraz nadczynnością tarczycy i innymi chorobami endokrynologicznymi – mówi lek. Katarzyna Bukol-Krawczyk, internistka Grupy Lux Med.
– Zbyt gwałtowna zmiana temperatury ciała może spowodować szok termiczny, który jest niebezpieczny dla zdrowia – dodaje. I na pociechę proponuje kąpiel w chłodnej wodzie, ale nie bardzo zimnej wodzie.
Jaka temperatura wody do kąpieli jest najzdrowsza?
Zamiast stosować gwałtowne chłodzenie, lepiej zachować umiar i powoli zmieniać temperaturę wody. Zacząć od letniej, a po kilku minutach stopniowo ją obniżać. Jak bardzo możemy zejść z temperaturą poniżej 20 stopni C?
Dolna granica to 15 stopni. Rekordów bić nie trzeba, chodzi w końcu o zdrowie i dobre samopoczucie. I jeszcze jedno: zimny prysznic ma być krótkotrwałym orzeźwiającym bodźcem, a nie długim hydro-seansem.
Liczy się jeszcze coś: – Ważny jest kierunek strumienia: najpierw opłukujemy stopy, potem przenosimy się powoli w stronę górnych partii ciała. Nigdy nie zaczynamy natrysku od zmoczenia głowy – przestrzega Katarzyna Bukol-Krawczyk, internistka.
Zimny okład na kark zamiast kubła zimnej wody na głowę
By skutecznie ochłodzić ciało, nie potrzebujesz przysłowiowego kubła zimnej wody, szczególnie tego na głowę.
– Dobrym i bezpiecznym sposobem są zimne okłady. Błyskawicznie przyniosą ulgę – mówi Katarzyna Bukol-Krawczyk z Luxmedu. – Na karku, w zagłębieniach łokciowych, na przegubach i kostkach – wylicza miejsca, w których się sprawdzą.
– Podobnie kąpiel stóp w letniej wodzie z dodatkiem olejku mentolowego – chłodzi i mniejsza obrzęk. A Twarz możemy wielokrotnie chłodzić w ciągu dnia zimną mgiełką, aplikując ją też na dekolt i szyję – dodaje lekarka.
Sposoby na upał mieszkańców krajów południowych
Jeśli chodzi o walkę z upałem, warto skorzystać ze zwyczajów mieszkańców południa Europy, a nawet krajów afrykańskich, którzy niezależnie od ekstremalnie wysokiej temperatury powietrza, starają się utrzymać fizjologiczną temperaturę ciała. Jak?
Ciuchy z długimi rękawami i nogawkami, z lnu i bawełny sprawdzą się lepiej niż krótkie spodenki i sukienka na ramiączkach. A zamiast zimnej wody mineralnej, picie gorącej herbaty (najlepiej miętowej). A jeśli chodzi o prysznic, temperatura wody zbliżona do tej ciała, czyli ok. 37 st. C lub nawet nieco wyższa. A po prysznicu znów, na może nie gorąca herbata, ale jakiś ciepły napój, który pomoże „skalibrować” twoją termoregulację.