W dniu głosowania nad immunitetem Zbigniewa Ziobry, były prokurator generalny wciąż przebywa w Budapeszcie. Udzielił jednak krótkiego wywiadu TV Republika, w którym stwierdził, że dowiedział się o rzekomych planach prokuratury wobec jego osoby.
– Dotarły do mnie informacje, że dyżur w sobotę ma sędzia znany ze swoich nieukrywanych sympatii politycznych. Jeżeli byłoby to prawdą, to z większym zrozumieniem możemy podejść do wypowiedzi Tuska na Twitterze, który z góry, bez cienia wątpliwości przesądził, że zostanę aresztowany – powiedział.
Głosowanie nad immunitetem Zbigniewa Ziobry. Były minister zabrał głos
– Może im nie wyjść w tej sytuacji, bo jego (Donalda Tuska – red.) funkcjonariusze coś spartaczyli – przekonywał były minister sprawiedliwości, wskazując, że jego plany wizyty na Węgrzech były powszechnie znane.
– Od tygodnia było trąbione w mediach, że ja będę w Budapeszcie. Aresztowanie mnie w dniu, w którym mnie nie ma w Polsce, to byłby pewien ewenement – stwierdził Ziobro.
Wkrótce więcej informacji.