Skip to main content
NaukaTechnologia

Zorganizowali konkurs na nazwę księżycowego łazika. Sprawdź i zagłosuj!

Autor 26 listopada 2024Brak komentarzy

Kanada przygotowuje się do wyjątkowego przedsięwzięcia, które już teraz wzbudza ogromne zainteresowanie na całym świecie. Pierwszy kanadyjski łazik księżycowy wyruszy na powierzchnię Srebrnego Globu w ramach programu we współpracy z NASA. Wyjątkowa okazja czeka również być może na Ciebie – możesz pomóc w wyborze nazwy dla tej maszyny.

Wracamy na Księżyc. Kanada nie chce stać z tyłu

Misje Artemis prowadzone przez NASA, mają na celu ponowne wysłanie ludzi na Księżyc. W ramach misji Artemis II astronauta Jeremy Hansen z Kanadyjskiej Agencji Kosmicznej weźmie udział w misji orbitalnej wokół Księżyca, która planowana jest na przyszły rok. To będzie jedynie rozgrzewka przed załogowym lądowaniem na powierzchni Srebrnego Globu. W tym kontekście udział Kanady w badaniu Księżyca nabiera szczególnego znaczenia.

Pierwszy kanadyjski łazik księżycowy, który wyruszy na powierzchnię w 2026 roku, ma badać obszar południowego bieguna Księżyca – to miejsce o dużym potencjale naukowym. Region ów jest kluczowy dla planów kolonizacji satelity Ziemi, zwłaszcza ze względu na możliwość obecności wody w postaci lodu.

Jak powinien nazywać się łazik?

Stąd jasne jest, że ów łazik zasługuje na nazwę odzwierciedlającą jego cel i charakter misji. CSA przedstawiła cztery propozycje nazw, które łączą symbolikę wywodzącą się z przyrody, wartości kraju oraz geograficznych odniesień do Kanady. Z oczywistych względów nie zdecydowano się na „wolną rękę” dla internautów — aż strach pomyśleć, jak wtedy nazywałby się łazik. Wśród możliwych wariantów znajdują się:

  • Athabasca – odnosi się do rzeki Athabasca, która przez wieki służyła jako kluczowy szlak transportowy. Nazwa podkreśla związek z naturą i historią Kanady.
  • Courage – (ang. odwaga) reprezentuje ponad dwie dekady pracy kanadyjskich naukowców i inżynierów, którzy przez lata pracowali na to osiągnięcie.
  • Glacier – inspiracja lodowcami, które nie tylko są częścią kanadyjskiego krajobrazu, ale również nawiązują do poszukiwań lodu na Księżycu.
  • Pol-R – kreatywne odniesienie do regionów polarnych, zarówno Ziemi, jak i Księżyca, gdzie łazik będzie aktywnie działać.
Tak wygląda księżycowy łazik od Kanadyjczyków. Wygląda nieco jak pancernik, ale co tam! Ważne, żeby dobrze działał!

Sprawdź również: Potwierdzono aktywność na Księżycu. Chiny ujawniają prawdę

Czytaj dalej poniżej

Jak działa kanadyjski łazik?

Za budowę łazika odpowiada firma Canadensys Aerospace z Toronto, która znana jest z tworzenia technologii kosmicznych. Maszyna wyposażona zostanie w zaawansowane systemy nawigacyjne, sensory do badania składu gruntu oraz urządzenia do poszukiwania wody. Współpraca z CSA oraz rządowe programy zapewniają natomiast finansowanie i bezcenne wsparcie techniczne.

Co ciekawe, misje księżycowe z udziałem Kanady obejmują nie tylko łaziki. Kluczowym wkładem w program Artemis jest Canadarm3, zautomatyzowane ramię robota, które obsługiwać będzie stację kosmiczną Gateway na orbicie Księżyca. Będzie to działać dokładnie tak, jak w przypadku ISS, która również korzysta z robotycznego ramienia — Canadarm2, wcześniejszej wersji narzędzia względem tego planowanego na orbicie Księżyca.

Misja pierwszego kanadyjskiego łazika księżycowego to nie tylko szansa na odkrycie lodu i poszerzenie wiedzy naukowej. Nie można tu pominąć rozwoju technologii kosmicznych, które mogą znaleźć zastosowanie na Ziemi – od zautomatyzowanych pojazdów po zaawansowane systemy nawigacyjne.

Sprawdź również: Kłótnia między NASA i Roskosmosem może doprowadzić do tragedii? ISS w tarapatach

Kanada po raz kolejny zapisze się dużymi literami w badaniach kosmicznych, włączając się aktywnie w misje księżycowe. I tu zaczyna się Wasza rola – wystarczy, że weźmiecie udział w głosowaniu na nazwę dla łazika. Czas na wybór mamy do 20 grudnia — ja już zagłosowałem. I Wam również polecam – możecie to zrobić tutaj.